Od września chodzę na treningi pływackie w klubie KSN Start Warszawa, które odbywają się na basenie "Muszelka" na Bródnie.
W zeszłym tygodniu, razem z trzema kolegami z klubu i Trenerką Agnieszką, byliśmy na moich pierwszych zawodach pływackich. Zawody odbywały się w Łodzi na ogromnym basenie w "Zatoce sportu" i trwały od 27 do 29 października. Wszystko było bardzo profesjonalnie zorganizowane. Nad całością czuwali sędziowie, którzy pilnowali przestrzegania przepisów. Była nawet relacja na YouTube.
Ja miałem 3 starty - dwa razy 50m i raz 100m, wszystko stylem grzbietowym. Pierwszego dnia miałem 2 starty - najpierw płynąłem 50m a potem 100m. W pierwszym starcie zająłem 7 miejsce na 10 i miałem czas 1:32 min. Przy setce też byłem 7, z czasem 3:09 min. Byłem z siebie bardzo dumny głównie dla tego, że nie bylem ostatni. Następnego dnia został już tylko jeden start - 50m na plecach. Zająłem 6 miejsce i pobiłem swój wynik z poprzedniego dnia bo miałem 1:31.
Smutno mi było, że to już koniec bo bardzo mi się podoba pływanie. Mam nadzieję, że będę częściej jeździł na zawody.
W zeszłym tygodniu, razem z trzema kolegami z klubu i Trenerką Agnieszką, byliśmy na moich pierwszych zawodach pływackich. Zawody odbywały się w Łodzi na ogromnym basenie w "Zatoce sportu" i trwały od 27 do 29 października. Wszystko było bardzo profesjonalnie zorganizowane. Nad całością czuwali sędziowie, którzy pilnowali przestrzegania przepisów. Była nawet relacja na YouTube.
Ja miałem 3 starty - dwa razy 50m i raz 100m, wszystko stylem grzbietowym. Pierwszego dnia miałem 2 starty - najpierw płynąłem 50m a potem 100m. W pierwszym starcie zająłem 7 miejsce na 10 i miałem czas 1:32 min. Przy setce też byłem 7, z czasem 3:09 min. Byłem z siebie bardzo dumny głównie dla tego, że nie bylem ostatni. Następnego dnia został już tylko jeden start - 50m na plecach. Zająłem 6 miejsce i pobiłem swój wynik z poprzedniego dnia bo miałem 1:31.
Smutno mi było, że to już koniec bo bardzo mi się podoba pływanie. Mam nadzieję, że będę częściej jeździł na zawody.